Gorzowski Rynek Hurtowy S.A.

strona główna

To oczywiste, że aby schudnąć, trzeba być aktywnym i dużo się ruszać, ale… trzeba także zwolnić. Przede wszystkim przy jedzeniu.

Śniadanie w pośpiechu, obiad „na szybko” i od czasu do czasu przekąski – tak coraz częściej wygląda menu współczesnego człowieka, nawet tego mieszkającego na wsi. Na pewno „szybki” styl życia pozwala wywiązać się ze zobowiązań i dotrzymać terminów. Niestety nie idzie to w parze z odpowiednią wagą i zdrowiem. Nie tylko jemy za szybko, ale też nie przywiązujemy wagi do tego, co spożywamy – ważne jest tylko to, by zaspokoić głód.

Musimy pamiętać, że szybkie spożywanie posiłków niekorzystnie wpływa na procesy trawienne. Nasz żołądek nie potrafi przetrawić dużych kawałków żywności, co skutkuje odkładaniem się tłuszczu i tyciem. Jedyny sposób, aby tego uniknąć to poświęcenie większej ilości czasu na posiłek. Aby pomóc naszemu żołądkowi „w pracy”, powinniśmy starannie przeżuwać i gryźć pokarmy. Co ważne, w trakcie posiłku nie powinno się pić. Najlepiej robić to przed jedzeniem (ok. 30 min) lub po (ok. 60 min). Z pewnością nie jest to łatwe, ale…

Co ciekawe, związki między sposobem i tempem jedzenia a tyciem potwierdzają również badania naukowe. Japońscy badacze zaobserwowali, że 84% mężczyzn, którzy jedli posiłki zbyt szybko, miało problemy z nadwagą. W przypadku kobiet, wskaźnik ten kształtował się na poziomie 50%.

źródło: kalendarzrolnikow.pl