strona główna

To już miejska tradycja, że na kilka dni przed świętami Bożego Narodzenia wspólnie gotujemy „Barszcz po gorzowsku”. Tak było i w piątkowy poranek na naszym ryneczku.

Gotował szef kuchni, laureat i juror międzynarodowych konkursów kulinarnych, absolwent i nauczyciel gorzowskiego „Gastronomika” Paweł Salamon, który jest autorem przepisu na wigilijną zupę z buraków i w piątek osobiście dopilnował każdego szczegółu jej powstawania. Wspierali go uczniowie gorzowskiego Zespołu Szkół gastronomicznych.

Degustacja barszczu cieszyła się ogromną popularnością. Po kubeczek czerwonej zupy „po gorzowsku” ustawiła się długa kolejka gorzowian, robiących zakupy na ryneczku oraz handlujących kupców. Dodatkowo temperatura, która mocno spadła poniżej zera, była dodatkową motywacją, by rozgrzać się świąteczną zupą.

- Barszcz oprócz wartości tradycyjnych związanych ze świętami Bożego Narodzenia, jest doskonałą zupą na co dzień. Porcja wywaru z buraków codziennie wypita o poranku poprawia naszą kondycję i zapewnia zdrowe serce i układ krwionośny - przekonywał podczas gotowania Paweł Salamon.

Piątkowe gotowanie na ryneczku to jeden z elementów kampanii „Gorzów blisko świąt” oraz wspólna inicjatywa prezes Gorzowskiego Rynku Hurtowego Agaty Dusińskiej, dyrektora Zespołu Szkół Gastronomicznych Pawła Cieracha przy wsparciu Urzędu Miasta. To już czwarta edycja wspólnego gotowania „Barszczu po gorzowsku”.

Zapraszamy do galerii zdjęć

Galeria zdjęć